Przekaż 1.5% podatku Psiej Ekipie, KRS 0000697348

Gordon

Płeć:
samiec
Rozmiar:
średni
Wiek:
12 lat 3 mc
W schronisku od:
Sierpień 2020
Nr ewidencji:
70/278/2020/P
Miejsce pobytu:
Schronisko Reksio Bielsko-Biała
Stosunek do psów:
akceptuje niektore
Stosunek do kotów:
brak informacji
Stosunek do dzieci:
negatywny
Poziom energii:
wysoki
Kontakt w sprawie adopcji:
Paulina 661 427 500 Ola 500 141 184
Opis Pieska

GORDON został do naszego schroniska oddany po śmierci swojego ukochanego opiekuna. Całe jego życie w jednej chwili się rozsypało na kawałki. GORDON nie jest już psiakiem pierwszej młodości, ma ok. 9 lat (ur. 2012 rok). GORDON bardzo źle zniósł zmianę otoczenia, był przestraszony i wylękniony, uciekał kiedy tylko widział obcych ludzi. Minęło kilka dni i GORDON zmienił się nie do poznania. Z wylęknionego, zagubionego psa stał się psem, który ponownie odzyskał nadzieję i dobrze zaczął się czuć w schroniskowym otoczeniu. Wraz z upływającym czasem GORDON znów się zmienił. Przez jakiś czas był bardzo fajnym psem, który domagał się kontaktu z człowiekiem i bez problemu dał sobie założyć obrożę oraz ją później ściągnąć. Niestety, ponownie GORDON zrobił ogromny krok do tyłu, nie pozwala się głaskać (szczególnie obcym osobom), bardzo ceni sobie przestrzeń osobistą, dlatego stanowczo NIE POLECAMY go do domu z dziećmi. GORDON wymaga pracy pod okiem behawiorysty, by móc chociażby zapiąć go na obrożę bez większych problemów. Wiemy, że jest w stanie jeszcze być normalnym psem, tylko po prostu się za bardzo pogubił w swoim życiu i trzeba włożyć sporo pracy, by go ponownie naprowadzić na właściwą ścieżkę. GORDON uwielbia spacery, zabawę i nigdy nie przegapi okazji, by móc się choć na chwilę wyszaleć poza schroniskowymi kratami. Z psami z reguły dogaduje się dobrze, jednak zdarzy się taki osobnik, którego akurat nie polubi, dlatego w przypadku adopcji do domu, gdzie jest drugi psiak - konieczne będzie uprzednie zapoznanie obydwóch psiaków. GORDON jest psem reaktywnym, szybko się nakręca, ale nie potrafi się wyciszyć. W schronisku zaczął dawać się zapinać na obrożę, na smycz i można mu nawet tą smycz odpiąć, ale to jest dopiero połowa sukcesu, na pewno nowy właściciel musi się wykazać sporą determinacją i poświęceniem w pracy z nim.


Schronisko wydaje psy tylko i wyłącznie do domu.


Schronisko zastrzega sobie prawo sprawdzenia nowego domu.

ZANIM ZAADOPTUJESZ PSA...
czyli kwestie, które należy przemyśleć przed podjęciem decyzji

Bardzo łatwo jest zakochać się w psiaku, który potrzebuje ratunku i na pewno chcesz mu pomóc w dobrej intencji. Natomiast, na prawdę musisz rozważyć kilka rzeczy zanim poświecisz się ratowaniu potrzebującego psa i zaoferujesz mu miejsce w swoim sercu. Lista poniżej zawiera kilka pytań na które trzeba odpowiedzieć przed podjęciem tej ważnej decyzji - zabraniem psa ze schroniska pod swoj dach.

CZY STAĆ CIĘ NA UTRZYMANIE PSA?

Czasy są ciężkie więc musisz przemyśleć, czy jesteś w stanie utrzymać psa - pomyśl nie tylko o cenie dobrej jakości karmy, którą musisz zapewnić swojemu psu. Do tego dochodzą wizyty u weterynarza, ubezpieczenie dla zwierzęcia, obroża z identyfikatorem i zaczipowanie. Nie zapomnij też o legowisku, kocach oraz zabawkach. Wszystkie wyżej wymienione rzeczy musisz zapewnić psu aby mógł wieść zdrowe, szczęśliwe i bezpieczne życie.

Czy masz czas dla psa?

Psy potrzebują dużo miłości i uwagi. Wymagają codziennych ćwiczeń i wypuszczenie ich do ogrodu przed domem kilka razy dziennie może im nie wystarczyć. Psy potrzebują spacerów, fizycznych ćwiczeń jak i stymulacji umysłowej. Zależnie od rasy niektóre bardziej od innych.

Mieszkasz w domu czy mieszkaniu?

Rasa i typ psa którego adoptujesz w dużej mierze zależy od tego gdzie mieszkasz oraz od rodzaju Twojego domu czy mieszkania. Niektóre psy świetnie nadają się do mieszkań, zaś inne nie. Musisz uważnie to przemyśleć zanim podejmiesz decyzję i odpowiednio dobierzesz psa do swojego otoczenia.

Czy wszyscy z domowników chcą psa?

Upewnij się, że domownicy nie mają nic przeciwko dzieleniu swojego domu z psem. Pamiętaj, że psy zrzucają sierść pozostawiając ją na meblach, dywanach i często wracają do domu z ubłoconymi łapami! Musisz być pewny, że cała rodzina jest na to gotowa.