Przekaż 1.5% podatku Psiej Ekipie, KRS 0000697348

‼️‼️‼️ Na Ratunek Owieczkom ‼️‼️‼️

"Bo gdyby jutra nie było,
Ocalić trzeba tę miłość
Bo tylko to liczy się na tej planecie łez"

Dlaczego człowiek zapytany co zrobiłby gdyby został mu jeden dzień życia odpowiada zawsze:
-Spędziłbym go z ukochanymi, z przyjaciółmi.
- Spełniłbym swoje marzenie.
- .....kochałbym.....
Nikt nie mówi o zarobieniu o życiu na pokaz i pustym pławieniu się w luksusie!
Bo tak na prawdę w naszym życiu liczy się miłość, bliskość i druga istota do przytulenia.
Jedna z tych ślicznych dziewczynek może nie mieć jutra. Druga jutra nie wyobraża sobie bez tej pierwszej. Obie, tak jak my ludzie, chcą kochać i przytulać się tu i teraz. Nie jutro. Nie za tydzień. Bo słońce nie dla wszystkich jutro wzejdzie.

Sonia 11 lat i jej córka Luna 4 lata. Tyle mają. Tyle żyły w smrodzie, brudzie, pchłach i byle jakim żywieniu. Tyle czasu musiały odczuwać nieustanny świąd skóry-pchły zjadały je żywcem-ważą w okolicach 5 kg każda!!!!! Konwulsyjne drapanie się, szorowanie brzuchem i całym ciałem o ostry beton utworzyły rany. Ciągłe swędzenie, niepokój i znów ten ciągły uporczywy-trwający nawet w nocy okrutny świąd skóry!!!!! Ile się te małe ciałka wycierpiały-wiedza tylko one! Zjadające je pchły zdążyły doprowadzić do poważnego pchlego zapalenia skóry. Młoda sunia się pozbiera i będzie cudownym kompanem osoby, która da jej to, na co zasługuje każdy pies. Sierść stanie w końcu jedwabna i zapewne stanie się powodem do zachwytu niejednego przechodnia.

Ale....Dla 11 latki każda sekunda może być ostatnia. Teraz nie cierpi, nic jej nie boli, chciałaby jeszcze pożyć. Wieloletnie zaniedbania jednak, doprowadziły do licznych, niestety nieoperacyjnych guzów które w każdej chwili mogą zakończyć jej żywot. Czy będzie to dzień? Miesiąc? Nie wiadomo. Ale wiadomo, że ta zmaltretowana przez życie sunia zasługuje na najpiękniejsze ostatnie chwile. Na miłość, poczucie bezpieczeństwa, szczęście... Ona nie zdaje sobie sprawy z tego, że odchodzi... Każdy dzień jest na wagę złota. Pozwólmy jej na to, by zaznała szczęścia. By zobaczyła, co znaczy szczęśliwe pieskie życie. By kiedyś tam, gdy znajdzie się po drugiej stronie tęczowego mostu, mogła wesoło pomerdać ogonkiem i spojrzeć na nasz świat z miłością a nie z nieopuszczającym ją strachem i zwątpieniem w człowieka. Pozwólmy jej być szczęśliwym psem.Ocalić może ją tylko miłość. Obie spokojne, uległe i związane ze sobą nad życie. Cały czas miały tylko siebie i nie zmienimy tego. Suczki mogą iść do adopcji tylko "w pakiecie".
Te dwie skrzywdzone dziewczynki potrzebują domu bo jutro dla jednej z nich może nie nadjeść....bo jutro DOM dla jednej z nich może okazać się marzeniem nie do spełnienia.

Sunie aktualnie są w klinice -bardzo Was prosimy o pomoc opłacaniu leczenia-uchylimy im nieba -ale bez Was będzie ciężko.
Można Wspomóc Małe Owieczki Lunę i Sonię
🎁zbiórka dla Owieczek:
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/owieczki-sonia-i-luna

Przez szybkie płatności:
🎁paypal: info@psiaekipa.pl
🎁www.psiaekipa.pl/payment
Fundacja Psia Ekipa-Razem Dla Zwierząt 72 1750 0012 0000 0000 3844 3399 z tytułem: Darowizna Dla Owieczek

inf w spr adopcji:
🙏Basia: 600 966 703
🙏Asia: 608 427 792